Powerade Garmin MTB Marathon 19.V.2012 – Wałbrzych

Wałbrzych gościł uczestników kolejnej edycji cyklu Powerade Garmin MTB Marathon, która odbyła się 19 maja. Zawodnikom, wśród których nie mogło zabraknąć naszej drużyny, przyszło ścigać się przy pięknej wiosennej pogodzie. Sprzyjająca aura nie oznaczała jednak, że maratończycy mieli lekko tego dnia. Czekała na nich do pokonania naprawdę ciężka trasa. Długie podjazdy kończyły jednak najczęściej malowniczymi ścieżkami prowadzącymi w dół oraz niezapomnianymi widokami m.in. na zaśnieżone Karkonosze. Niewatpliwą atrakcja był również przejazd przez najdłuższy w Polsce tunel – liczący ponad 1.6 km odcinek pokonywany w ciemnościach na pewno na długo pozostanie w pamięci wszystkich zawodników.

Na dystansie MINI liczącym przeszło 26 km  bój o podium stoczyła Ela Wydrowska. Z czasem 2:01 Ela zajęła drugie miejsce w kategorii K2.

Zmagania z trasą na dystansie MEGA (52 km) podjęła liczniejsza, czteroosobowa grupa zawodników naszego teamu. Obie zawodniczki ścigające się na tym dystansie – Anna Wysokińska oraz Magdalena Fejfer, jechały przez większą część dystansu razem. Ostatecznie na mecie szybciej zameldowała się Magda, zajmując jednocześnie 8 pozycję w kategorii K2. Ania dotarła do mety kilka minut później, co pozwoliło jej wskoczyć na długie podium (5 miejsce) w kategorii K3.
Wśród mężczyzn barwy drużyny reprezentowali Michał Świderski oraz Grzegorz Liszka. Na mecie szybszy o zaledwie 4 minuty okazał się Michał (81 miejsce w kategorii M3).

„Pomimo słabego początku, powoli się rozkręcałem i odrabiałem starty. Międzyczas 217 pozycja, na mecie 180. Niewątpliwie pomógł mi w tym odwieczny pojedynek pomiędzy mną a Grzesiem.” – powiedział po maratonie Michał Świderski

Najwięcej wylanego potu wymagał od zawodników dystans GIGA. Trasa licząca 75 km  była prawdziwym sprawdzianem zarówno siły, wytrzymałości, a także umiejętności technicznych. Trudne szlaki nie są ulubionym elementem maratonów dla Urszuli Luboińskiej, jednak poradziła sobie ona bardzo dobrze dojeżdżając do mety na dobrym 5 miejscu w kategorii K3.

„Wynik słaby. Kompletny brak koncentracji, nogi zupełnie bez werwy. Pocieszające jest to, że w poprzednich latach na technicznych maratonach traciłam znacznie więcej.” – Ula Luboińska

Z tą samą trasą zmagała się liczna grupa mężczyzn. Najszybciej do mety dojechał Roman Abramczyk (19 miejsce w kategorii M3), 9 minut później dojechał Kamil Marczak (25 miejsce w kategorii M3). Naszych zawodników nie omineły przygody na trasie, Jerzy Maćków oraz Tomasz Szymański zaliczyli niegroźne upadki, natomiast Zdzisław Trybuła nie ukończył zawodów. Drobne awarie trapiły również Grzegorza Liszkę.

MINI

2 K2 Elżbieta Wydrowska

MEGA

8 K2 Magdalena Fejfer
5 K3 Anna Wysokinska

81 M3 Michał Świderski
16 M4 Grzegorz Liszka

GIGA

5 K3 Urszula Luboińska

19 M3 Roman Abramczyk
25 M3 Kamil Marczak
28 M3 Zbigniew Bieryt
12 M4 Jerzy Maćków
42 M3 Mateusz Wasielewski
35 M2 Tomasz Szymański